Czy lubisz tofu? Jeśli myślisz, że nie lubisz tofu, zrób tofu po koreańsku i wtedy się przekonasz, że może to być całkiem niezła opcja na szybki obiad. Delikatnie podsmażone kostki tofu zanurzone w słodko-ostrym, gęstym…
Cóż, dzisiejsza propozycja z całą pewnością nie należy do dań, które mogłyby wziąć udział w konkursie piękności, ale! Przecież „mamo, nieważne, jak wygląda, ważne jak smakuje” (to akurat był komentarz do naprawdę paskudnego tortu z…
Jak przemycić do zupy trochę selera? Znacie mnie trochę i wiecie, że mogłabym się żywić wyłącznie zupami. Zupa na śniadanie, obiad i kolację. Gdybym gotowała tylko dla siebie to zupy i kanapki byłyby podstawą mojej…
Bo czy to nie jest tak, że idziemy do sklepu i za każdym razem wrzucamy do koszyka te same produkty? Kalafior, łosoś, dwie papryki, jajka… Wracamy do domu i gotujemy w niedzielę rosół, w poniedziałek…
Podczas tej kwarantanny, kiedy kuchnia pracuje pełną parą, cieszę się na nadchodzące lato i wszystko, co ze sobą niesie – świeże owoce i warzywa. Najbardziej lubię wtedy proste dania, na surowo, lekko ugotowane albo upieczone.…
Najlepszą sałatkę ziemniaczaną zjadłam dawno temu w malutkiej restauracyjce w Wiedniu. Na stole wylądował przede mną talerz z niepozornie wyglądającym daniem i nic nie wskazywało na to, jak dobre to będzie. Pierwszy kęs, drugi, trzeci……
Nie pamiętam, bym chciała poświęcić cały wpis na blogu jednemu sosowi. Sos? Sos do sałatki? Hmn, ale tym razem muszę. Muszę, bowiem ten sos zmienia każde danie w coś cudownego. Zaczęło się od przeczytania książki…
Przychodzę dziś z przepisem na łazanki bez makaronu. Choć, z drugiej strony, kto powiedział, że warzywa nie mogą być w formie makaronu? Zacznę może od tego, że łazanki uwielbiam i mogłabym jeść je codziennie. Zazwyczaj…
A może tak burgery warzywne byśmy zrobili, dawno nie było? Przyznam, że zdecydowanie bardziej wolę te domowe, gdzie mogę mieć wpływ na to, jak smakują i czym są doprawione. Chodzi mi o samego burgera, bo…
Nie mamy nic do jedzenia, może zamówimy dziś Ubera? zagaił mnie Inżynier. Daj spokój, po długim weekendzie to wszystko będzie stare, nie chcę Ubera, na pewno coś się znajdzie do jedzenia w lodówce powiedziałam i pomaszerowałam…
Podziwiam, że się Państwu chce robić przetwory z pomidorów. Mi się nie chce – usłyszałam na bazarze od pani sprzedającej pomidory. I od razu oczami wyobraźni powędrowałam do przednówka, tak, luty-marzec może, gdzie gapię się na…
W moim rodzinnym domu robione od zawsze. Robiła moja Babcia, Mama, a potem ja. Latem nie kupuję żadnych kiszonek sprzedawanych z otwartych beczek i pojemników, wolę własne, te domowe. Kiedyś robiłam je w glinianym garnku,…