Z kawiarnią w Bristolu wiąże się wiele moich wspomnień. To od zawsze było miejsce, które odwiedzałam z myślą “chciałabym, żeby było moje”. Nie ma drugiej kawiarni w Warszawie, w której unoszą się echa dawnych wspomnień,…
Dosyć dawno nie pisałam o ulubionych miejscach, a ten temat co jakiś czas przewija się w mailach. Nadrabiam więc zaległości i dzielę się z Wami moimi ulubionymi miejscówkami. Nie chodzę tyle, ile bym chciała, ze…
Kocham to miasto, zwłaszcza latem, po południu, kiedy mieszkańcy mojej dzielnicy zaczynają wracać z pracy i zatrzymują się przy przydrożnych straganach z warzywami. Lubię wychodzić im naprzeciw pchając przed sobą wózek z dzieckiem. Patrzeć, jak…
Krótko grillowana sałata rzymska Sałatka Cezara z jajkiem w koszulce Nie lubię recenzji restauracji. Nie lubię ich czytać ani pisać. Opisy subiektywnych spostrzeżeń rzadko do mnie trafiają. Najczęściej oglądam zdjęcia.Zwykle bardziej interesuje mnie to, kto…
Potrawka z małży świętego Jakuba z kalafiorem i szparagami, marynowana dymka z wanilią i hibiskusem Rzadko korzystam z zaproszeń restauracji, ale możliwości poznania Pawła Oszczyka, którego uważam za jednego z najwybitniejszych polskich szefów kuchni, nie…
Polska Nigella 🙂 Kolejne warsztaty za nami. Tym razem piekłyśmy ciasta jesienne, między innymi podkówki orzechowe, kruche kokosanki z dżemem malinowym, muffinki dyniowe, biszkoptowe z gruszkami, kruche ze śliwkami i cynamonem, ucierane z jabłkami i…
No dobra, przyznam się Wam do czegoś. Kiedy pisałam post o ulubionych warszawskich kawiarniach, jedno miejsce postanowiłam zostawić dla siebie. Tak jak czasem zostawia się przepis po prababci, wykaligrafowany starannie na pożółkłej kartce z wystrzępionymi…
Kiedyś mieszkałam w dzielnicach-sypialniach. Rzadko jadłam śniadania w mieście. Pamiętam, kiedy pierwszy raz po spotkaniu o 10 rano wylądowałam w kawiarni w Centrum, gdzie nad pitą z hummusem przyglądałam się miastu za oknem, które tak…
Bardzo lubię kawiarnie i życie, jakie się w nich toczy.Zapach świeżo parzonej kawy, ciepłe kanapki, dostęp do internetu.Mam kilka swoich ulubionych, które wybieram zależnie od tego, czy chcę się z kimś spotkać czy posiedzieć sama.W…
Dawno temu mieszkałam w okolicy i nosiłam tam pranie do maglowania i minęło kilka lat, zanim odwiedziłam to miejsce ponownie.Dolny Mokotów nie ma wielu ciekawych kulinarnie miejsc na lunch. Owszem droga Biała Gęś, Blue Cactus…
Kiedy wiatr urywa głowę, niosąc zapach ostatnich kolacji, spaceruję ulicami mojej Warszawy. Zaglądam do bram, przyglądam się domofonom, czytam lokalne ogłoszenia i zakazy.W takich chwilach trochę żałuję, że nie mam psa, wiernego towarzysza nocnych wędrówek.…