Robicie postanowienia noworoczne? Przyznawanie się do nich to trochę jak publiczna spowiedź. Co z nich wyjdzie, a na czym polegniemy? Z drugiej strony, jesteśmy tylko ludźmi i mamy prawo się mylić, gdzieś błądzić. Ubiegły rok…
Przed południem. Trochę rozkojarzona idę na zakupy do centrum handlowego. Postanawiam skorzystać z wolnego dnia i pośród kocyków, flanelowych pieluch i rzeczy „o rany, co to jest i do czego służy?” gubię bilet parkingowy.Spędziłam w…
Na papierowych kartkach kalendarza zapisuję swój świat. W okienka pomiędzy godzinami wpisuję kolejne spotkania i uczę się załatwiać sprawy w pół godziny.A kiedy mogę spotkać się z kimś na dłużej, umiem docenić każdą minutę, wypełniając…
Ze wszystkich miejsc w Indiach, to skradło moje serce na dłużej.Tu spotkałam ludzi, z którymi fajnie się rozmawia, wędruje, ćwiczy jogę i pije herbatę patrząc na płynący w dole Ganges.Sadhus, siedzących wzdłuż ścieżek, którzy mówią:…
To był mój ostatni dzień w Varanasi.Poranek. Postanowiłam wypić czaj przed wyjazdem i zrobić kilka ostatnich zdjęć. Miałam pół godziny.Światło, feeria barw, zapach prasowanej bielizny, śmiech trzech chłopców, którzy jechali jednym rowerem.I najpiękniejszy warzywniak świata.
Dzień dobry, wita Was z Delhi Wasz korespondent 🙂 Po kilku pięknych dniach w Varanasi, kiedy wyjeżdżając uroniłam nawet łzę za lokalnym panem herbaciarzem, udałam się do Allahabadu. Po raz pierwszy miałam okazję jechać indyjskim…
Piszę do Was z Varanasi, jednego z najstarszych miast na świecie , którego historia sięga 1200 roku przed Chrystusem i należy do jednego z siedmiu świętych miast Indii.Siedzę w malutkiej restauracji nad Gangesem, temperatura dochodzi do 40…
Grudzień zaskoczył mnie w tym roku zamarzniętymi szybami samochodu, które z braku czegoś bardziej sensownego, skrobałam brzegiem opakowania od płyty CD.W drodze do szkoły uchylałam okno, by złapać haust świeżego powietrza, który orzeźwi mnie po…
Zupy soczewicowe, które zwykle widuję w restauracjach, są ciężkie i zawiesiste.Ja proponuję coś lżejszego, z cynamonem, lekkim jogurtem i odrobiną indyjskich przypraw.Jogurt można zastąpić mlekiem kokosowym.Życzę Wam udanego weekendu. Zupa z czerwonej soczewicy, z cynamonem…
Ostatnio odwiedziłam malutką indyjską restaurację na warszawskim Mokotowie.Bowiem od kilku miesięcy dość intensywnie tęsknię za Indiami – za całym tym tyglem zapachów i kolorów: pięknego i brzydkiego. Za Delhi, które aż kipi od dźwięków, za…
Kiedy dobrze mi się z kimś rozmawia, zaczynam sto jeden wątków, skaczę po tematach, nim skończę jeden, wracam do poprzedniego. A dziś mam w głowie milion tematów, od których boli głowa.Chciałam mówić o szparagach, ale…
Autorka przepisu, Madhur Jaffrey, po raz pierwszy jadła podobny sos pod koniec lat czterdziestych, niedługo po tym, jak Indie zostały podzielone i rodziny uchodźców zaczęły opuszczać rejony, które miały wkrótce stać się Pakistanem. Jedna z…