Mój najukochańszy miesiąc – czerwiec. Czekam na niego cały rok i przyjmuję z całym dobrodziejstwem – upałem, suszą, wieczorną burzą. Koniec czerwca to na naszej działce początek tego, co najpiękniejsze – dzikich kwiatów i pszczół…
Kiedy byłam dzieckiem, w szafie mojej babci, pod stertą wykrochmalonej pościeli, znalazłam tom „Działka moje hobby”. Ukryta tam pewnie po to, by się nie zniszczyła. Były wakacje, a ja przeczytałam już wszystkie dostępne książki, więc…
Piękny wrzesień. Taki, jak pamiętam z czasów, kiedy chodziłam do podstawówki. Ciepłe poranki, kiedy można było zarzucić na ramiona lekki sweter i złote popołudnia, gdy wracając ze szkoły ściskałam w dłoni kasztany. Jest tak, że zaczęłam tęsknić…
Niech zawsze będzie dziś! – myślę leżąc na kocu i gapiąc się w niebo na naszej miejskiej działce. Właśnie owocują wiśnie, a wczoraj obskubaliśmy w końcu krzaki czerwonej porzeczki. Kiedy tu przychodzimy moja starsza córka…
(a tak naprawdę w odwrotnej kolejności) Raz w tygodniu wsiadam w samochód i jadę do centrum ogrodniczego. Żeby nie stracić w nim głowy, mam listę. Robię ją każdego dnia, rozsądnie, z rozmysłem. Co się nadaje…
Powiadają, że jak się nie ma czasu, trzeba sobie wziąć dodatkowe obowiązki i wtedy okazuje się, że czasu mamy więcej niż na początku nam się wydawało. Hmn, ta teza sprawdza się w moim życiu wyjątkowo.…
Mój poprzedni wpis na temat działkowania spotkał się z Waszą żywiołową reakcją. Nie spodziewałam się, że odzew będzie aż tak duży i tak pozytywny. Dostałam też wiele maili na ten temat, więc podzielę się z…
Postanowiłam kupić działkę rekreacyjną w ROD – Rodzinnych Ogrodach Działkowych, kojarzących się pewnie z babuleńką sprzedającą kwiaty i upstrzone plamkami jabłka na rogu ulicy. Przywodzących na myśl „kiedyś, kiedy byłam mała, moi sąsiedzi taką mieli…