Z dnia na dzień przyszedł prawdziwy listopad i ostatnie liście starego orzecha spadły pod nogi dozorcy. Rytmiczne szur, szur budzi nas co rano punktualnie o szóstej. Miotła z wierzbowych witek, jedyny słuszny sprzęt w tym…
Złoty październik – chwytam na zdjęciach promyki słońca. Złota godzina, złote liście, złote świecidełka w pudełku na nocnej szafce. Złote włosy moich dzieci. Złoty cydr i złote kwiaty słoneczników. Robimy porządek w ubraniach – dzieci…
Ciasta biszkoptowe i ucierane to wspomnienie mojego dzieciństwa, bo robiło się ich w moim domu zdecydowanie najwięcej. Do dziś pamiętam, jak stałam na kuchennym stołku, ze starutkim mikserem w rękach i ucierałam jajka. Do dziś…
Zacznę może od tego, że oczywiście kocham różne wymyślne i fikuśne torty. Kocham jeszcze bardziej, jeśli wiem, że wymagają bardzo dużo pracy. Jem je wtedy z nabożną czcią. Jednak uświadomiłam sobie ostatnio, że najchętniej i…
Uchylone na oścież okna, parne dni zamieniają się w ciepłe wieczory. Szukamy schronienia na klatkach schodowych, w działkowym basenie, pod starą śliwą. Tulimy dzieci, które marudzą, ale nie narzekają, że gorąco, bo nie wiedzą, że…
„Mamo, to zdecydowanie najlepsze ciasto z jagodami, jakie jadłam. Czy mogę je zabrać do szkoły?” – zapytała moja dwunastolatka, która jeszcze tydzień wcześniej wydłubywała wszystkie owoce i bakalie z ciast. Więc przyznam szczerze, że nie…
Największą fanką moich wypieków okazała się być moja najmłodsza córeczka. Dla niej wszystko, co upiekę jest „mmm”. Nie narzeka, że za dużo/za mało owoców, za wilgotne/za suche. Wszystko jest zawsze tak, jak należy. A wiadomo,…
„Na pewno jak tylko wrócimy do domu, będziesz mnie gnała na działkę” – powiedział Pan Inżynier, kiedy o czwartej nad ranem w Kopenhadze wyłączaliśmy budzik, żeby wstać i zdążyć na samolot do Polski. Nic nie…