Nie wiem, jak Wy, ale ja kocham wręcz dania jednogarnkowe. Takie, gdzie coś trzeba podsmażyć, potem zalać sosem lub wywarem, następnie włożyć do nagrzanego piekarnika, by w końcu je zjeść. Takie potrawy zwykle łatwo jest…
Jesień to dla mnie zawsze, ale to zawsze czas intensywnych przemyśleń, rozkminek i podejmowania decyzji. Można powiedzieć, że jeśli przez cały rok nad czymś intensywnie myślę i się waham, to gdzieś około września i października…
Nasze Mamy były młode, kiedy nas urodziły. Miały ogromne pokłady energii, by spacerować z nami od rana do wieczora. Trzy lata urlopu wychowawczego, a potem kolejne trzy, bo urodziło się drugie dziecko. Zwiedzały z nami…
No, prawie 😉 Jesień to bez wątpienia początek sezonu zup w naszym domu. Przynajmniej dla moich domowników, bo jeśli o mnie chodzi, to zupy mogę jeść codziennie, bez wyjątku. Dziś przygotowałam przepis na zupę z…
Są czasem takie dni, kiedy jedyną rzeczą, na jaką człowiek ma ochotę byłby drugi człowiek, który coś ugotuje i poda. Dni, kiedy coś bym zjadła, ale drugi człowiek jest akurat w pracy, a ja nie chcę…
Dzisiejszy przepis powstał dość spontanicznie. Zostaliśmy obdarowani dużą ilością wiejskiego twarogu i po wszelkich naleśnikach, małdrzykach i kanapkach, przyszła pora na sernik. Upiekłam go w malutkiej tortownicy o średnicy 18-cm. Jeśli chcesz użyć sera z…
Ostatnio dużo czytam o tym, jak wiele jest cukru w produktach, które kupujemy. I choć niby o tym wiemy, to zmroziła mnie informacja, że w puszce gazowanego, słodkiego napoju, może być od czterech do siedmiu…