Dziś będzie retro:) Czas tak szybko pędzi. Wiem, banał, ale naprawdę. Wydaje mi się, że dopiero wczoraj szłam do swojej pierwszej pracy. Szalone lata, trudne dla wegetarian. Jak się nie jadło mięsa, można było co…
Na dni takie, jak dzisiaj, kiedy wyskakujesz z domu do pobliskiego warzywniaka i kupujesz to, co akurat mają: pół kilo fasolki szparagowej, garść szpinaku, trochę truskawek i parę ogórków małosolnych. Jakaś wewnętrzna siła każe mi…