Hotel Bristol Zimno. Wracam do domu szerokimi alejami. W powietrzu unosi się zapach kwitnących kwiatów czarnego bzu. Oczami wyobraźni widzę siebie niosącą duży metalowy żółty kosz.Ustawiam go pod krzakiem i zdecydowanym ruchem ścinam kwitnące baldachy.Zrobię nalewkę z…




