W oryginale, przepis poleca tylko cukier puder do oprószenia gofrow, ja swoje podałam z karmelowym jogurtem i malinami.
Francuskie gofry
Gaufres Maison
/Źródło: Ladurée/
ilość: ok. 6-8 sztuk
75 g mąki do ciast (użyłam typ 450)
125 ml + 75 ml mleka
20 g cukru
szczypta soli
30 g masła
3 jajka
50 ml kwaśnej śmietany (użyłam 18%)
1 łyżka wody z kwiatow pomarańczy (opcjonalnie, ale warto)
Mąkę przesiać przez sitko i odstawić.
W garnuszku zagotować: 125 ml mleka, cukier, sól i masło. Zdjąć z ognia, wsypać mąkę i energicznie wymieszać (należy uważać, żeby nie zrobiły się grudki z mąki). Wstawić z powrotem na gaz, mieszając gotować minutę, by odparować nadmiar płynu – powstanie nam gęsta, lśniąca masa, ktora powinna odchodzić od ścianek naczynia.
Zdjąć z ognia, odstawić do wystudzenia.
Dodając po jednym jajku, dokładnie wmieszać je do masy. Następnie dodać resztę mleka, śmietanę i wodę pomarańczową. Wymieszać i odstawić na godzinę.
Rozgrzać gofrownicę. Delikatnie posmarować olejem roślinnym (ja tego nie robiłam, bo ciasto jest tłuste, przyp. L). Wlewać porcje masy i piec ok. 3-4 minut, aż będą złociste (moja gofrownica piecze gofra ok. 7-8 minut, przyp. L – ten czas warto dostosować do urządzenia, jakim dysponujecie).
Podawać na ciepło, z ulubionymi dodatkami i cukrem pudrem.
Smacznego!