W naszym domu na hasło “ciasteczka”, dzieci odrywają się od wszystkich zajęć i pędzą do kuchni “pomagać”. Jednym starcza więcej cierpliwości i są wytrwałe aż do końca, stojąc z nosem przyklejonym do szyby piekarnika, inne…
Ostatnio szukałam czegoś na blogu i natknęłam się na wpis z 2008 roku, w którym pisałam o herbacie. Minęło tyle lat, dziś kupuję bardziej rozważnie, być może dlatego, że już wiem, co lubię. Moje szuflady…