Złoty październik – chwytam na zdjęciach promyki słońca. Złota godzina, złote liście, złote świecidełka w pudełku na nocnej szafce. Złote włosy moich dzieci. Złoty cydr i złote kwiaty słoneczników. Robimy porządek w ubraniach – dzieci…
Ciasta biszkoptowe i ucierane to wspomnienie mojego dzieciństwa, bo robiło się ich w moim domu zdecydowanie najwięcej. Do dziś pamiętam, jak stałam na kuchennym stołku, ze starutkim mikserem w rękach i ucierałam jajka. Do dziś…
Jednym z pierwszych ciast, jakie robiłam po wyprowadzeniu się z domu rodzinnego, był prosty, ucierany jabłecznik. Na wyposażeniu ówczesnej kuchni miałam tani, zwykły mikser ręczny (ale nowy, więc cieszyłam się z niego jak dziecko). Pamiętam, że…