Co tu dużo mówić – to ciasto ma zapewne tyle samo zwolenników, co przeciwników. Dla jednych za suche, dla innych idealne. Ja nie wyobrażam sobie bez niego świątecznego stołu, a właściwie dni po świętach, kiedy…
Co tu dużo mówić – to ciasto ma zapewne tyle samo zwolenników, co przeciwników. Dla jednych za suche, dla innych idealne. Ja nie wyobrażam sobie bez niego świątecznego stołu, a właściwie dni po świętach, kiedy…
Powoli zaczynam myśleć o potrawach na Boże Narodzenie. Oprócz klasyki, dań, bez których nie wyobrażam sobie wigilii, zawsze pojawia się u nas coś nowego. Niektóre z tych przepisów zostaną z nami na dłużej, o…
Przed świętami zwykle zastanawiamy się, co kupić na prezent. Przyznam, że ja zwykle zbieram prezenty już na początku listopada. Nie lubię przedświątecznej bieganiny i łapania skarpetek przy kasie. Dziś lista rzeczy, które sama chciałabym dostać. Jestem…
To już ostatni post przed świętami. Życzę Wam pięknych i spokojnych świąt w gronie tych, których kochacie. Do przeczytania po świętach! Dla wszystkich, którzy nie mieli głowy (albo czasu) na skomplikowane wypieki, ekspresowy piernik, który…
W kuchni produkcja idzie pełną parą.Uwielbiam gotować na święta, a zwłaszcza na Boże Narodzenie. Zwykle przypada mi w udziale wypiekanie ciast i chleba, tym razem robię też kilka dań wytrawnych.Na gazie pyrkocze kapusta wigilijna (kapusta…
Kilka lat temu podawałam już przepis na tradycyjne angielskie ciasto Parkin. Ten niezwykle smaczny wypiek z dodatkiem mąki owsianej, złocistego syropu i imbiru jest rodzajem piernika. Wersja, którą dziś prezentuję, jest delikatnie wytrawna, mało słodka.…
Wygląda na to, że tegoroczna Wigilia upłynie nam pod znakiem śledzia. Zamarynowałam już pięć rodzajów i ciągle nie mam dość. Wizyty na bazarze, wśród gwarnych handlarzy sprzedających żywe karpie pływające w zaimprowizowanych wannach, pośród stoisk…
Kiedyś ich nie znosiłam, dziś za nimi przepadam. Jedna z niewielu potraw, o które pytam gości, zanim podam je na stół: Czy jesz śledzie? Niektórzy uwielbiają, inni zapewniają, że nigdy nawet ich nie spróbują. Najlepsze…
Są chyba smaki, do których trzeba dorosnąć, żeby docenić je i polubić. Czasem zauroczenie nimi bywa przypadkowe i bywa, że to, czego nie jem i nigdy nie spróbuję, nagle staje się smakołykiem. Tak było ze…
W tym roku nie miałam czasu na szczególne przygotowania do świąt, więc czuję się nieco nimi zaskoczona. Dopiero był wrzesień, a nim się obejrzałam, wylądowałam w empiku w poszukiwaniu świątecznych prezentów, wśród dzikiego tłumu kupującego…
Warszawa-Kraków-Warszawa. Zdążyłam wyskoczyć z domu z mokrą głową, wpaść do pociągu, wysiąść na stacji docelowej i dojechać do pięknej księgarenki Bona. Do rozpoczęcia spotkania zostało jeszcze sporo czasu, ale na miejscu byli już goście, więc…